Czytając dzisiejszy artykuł Józefa Szaniowskiego mam nieodparte wrażenie że komunizm wraca i znowu jesteśmy w strefie wpływu Rosji . Żeby nie cytować całości przytoczę tylko fakty mniej zauważalne niż zapraszanie dyktatora Jaruzelskiebo do RBN .
Mamy więc liczne wystąpienia ministra Grasia chwalące reżim Putina w tym wypowiedziany po rosyjsku hymn pochwalny dla rosyjskich specsłużb i nazywanie Ameryki "obcym mocarstwem"
Minister Bogdan Klich polecił zamknąć i zlikwidować muzeum- izbę pamięci w osławionej katowni przy ul. Oczki w Warszawie w podziemiach gmachu Informacji Wojskowej. Było to miejsce więzienia, tortur i egzekucji tysięcy polskich patriotów.
Tak samo po czterech latach istnienia właśnie jest likwidowanie muzeum pułkownika Kuklińskiego przez prezydent Gronkiewicz-Waltz.
Jak do tego dodamy stawianie pomnika w Ossowie to mamy całkiem czytelny obraz.
Widać że nie płaszczymy się przed Rosją jak za PRL-u, nie stawiamy "bratniej armii" pomników, nie wymazujemy krzywd historycznych wyrządzonych przez sąsiada. Jesteśmy państwem "niePOdległym"
A od siebie dodam że wystąpienia premiera wcale mi się nie kojarzą z "Polska rośnie w siłę a ludziom żyje się dostatnio" podczas gdy jest "trochę" inaczej :)
Komentarze